Polska wokalistka zmierzyła się z piętnastoma kwestiami w kolejnym odcinku cyklu Kwadrans z…

Magda Kuraś – wokalistka, kompozytorka i tekściarka, laureatka Lubelskich Wyróżnień Kulturalnych „Żurawie” 2020 przyznawanych dla najciekawszych lubelskich osobowości młodego pokolenia, studentka wokalistyki jazzowej na Akademii Muzycznej im. Stanisława Moniuszki w Gdańsku w klasie doktor Krystyny Stańko. W grudniu ubiegłego roku ukazała się jej pierwsza autorska płyta zatytułowana „Plony”.

*** *** *** *** ***

1. Zajmuję się muzyką, ponieważ przynosi mi to dużo satysfakcji, szczęścia. Muzyka pomaga mi poznać siebie. Poza emocjonalną stroną jest to po prostu zawód, który mnie interesuje.

2. W procesie twórczym najbardziej inspirują mnie moje myśli, moje doświadczenia. Muzycznie inspiruje mnie wielu muzyków, muzyka ludowa oraz wschodnia, lecz podczas tworzenia lubię zagłębić się w jakąś konkretną melodię, która zasiedziała się w tym czasie w mojej głowie, i odnaleźć jej sens.

3. … a najbardziej przeszkadzają mi chaos, stres, zmęczenie, brak skupienia.

4. Płyta, jaka w ostatnim czasie zrobiła na mnie największe wrażenie, to „Mackroot” Tigrana Hamasyana. Jest pełna emocji, z którymi identyfikowałam się mocno podczas jej słuchania, dlatego wywarła na mnie największe wrażenie.

5. Książka, jaka w ostatnim czasie zrobiła na mnie największe wrażenie, to „Nigdy więcej” Anny Zamojskiej przez to, jaką szczerością i autentycznością biła.

6. Film, jaki w ostatnim czasie zrobił na mnie największe wrażenie, to „Lęk pierwotny” poprzez swój psychologiczny kontekst. Trzymał w napięciu do końca.

7. Starsi i doświadczeni twórcy i ich wizja sztuki to dla mnie przykład i punkt odniesienia. Staram się iść po wskazanych drogach, tworząc nowe, własne.

8. Gdybym przez jeden dzień mogła być wybraną postacią filmową, mój wybór padłby na Monikę Geller z serialu „Friends”, dlatego że jest jedną z moich ulubionych bohaterek tego serialu. Czasem wręcz czuję się podobna do niej.

9. Utwór muzyczny idealny na początek piątkowego wieczoru to „(I’ve Had) The Time of My Life”.

10. Utwór muzyczny idealny na początek leniwej niedzieli to „Careless Whisper”.

11. Najbardziej w moim zawodzie irytuje mnie podział między wokalistami a instrumentalistami oraz rywalizacja.

12. Mając jednorazową możliwość zmiany czegokolwiek na świecie, zmieniłabym podejście ludzi do siebie samych i siebie nawzajem na bardziej serdeczne.

13. Za swój największy sukces uznaję wydanie premierowego krążka własnym sumptem.

14. Za swoją największa porażkę uznaję poddawanie się manipulacji ludzi.

15. „Żadna praca nie hańbi”, ale wolałabym nie pracować w jakimkolwiek zawodzie, który sprawiałby, że jestem daleko od rodziny.

*** *** *** *** ***

Bądź na bieżąco z publikacjami na blogu AxunArts. Zapisz się już dzisiaj do newslettera. Polub blog na Facebooku oraz obserwuj autora na Instagramie i Twitterze.