Niedawno na łamach AxunArts mogliście wygrać nowy mix autorstwa didżeja Noza, zatytułowany „Przeciwciało”. Dzisiaj zapraszam do sprawdzenia recenzji tej płyty.

Jeśli uważałem na lekcji biologii w liceum (szkołę tę, dla ewentualnego usprawiedliwienia się podam, skończyłem prawie sześć lat temu), to przeciwciała wytwarzamy my sami w odpowiedzi na wszelkiego rodzaju świństwa typu infekcje, bakterie czy nawet alergeny. To taka swoista straż naszego organizmu. Takimi przeciwciałami wobec słabego poziomu klubowego grania, z jakim spotykamy się przecież często w Polsce, są didżeje z pomysłami, dobrym gustem i charyzmą. Do grona tego zaliczyć niewątpliwie należy pochodzącego z Gdańska didżeja Noza.

DJ Noz (foto: facebook.com/djnozpl)

Po niewątpliwym sukcesie ubiegłorocznej epki „TruFunk Party Breaks” nagranej wspólnie z Warsonem pod szyldem NoWar (przypomnijmy, debiutancki materiał projektu przez wiele tygodni był bestsellerem w angielskim serwisie muzycznym Junodownload.com), Noz wracał raz po raz z nowymi, solowymi mixami. Jeszcze pod koniec 2011 roku usłyszeć mogliśmy utrzymany w klimacie tzw. czarnych dźwięków „Where Brooklyn At?”. Później, na początku 2012 roku, didżej oddał w nasze ręce „Bass It Up” – płytę, którą sam określił jako podróż po szeroko rozumianej muzyce elektronicznej. Kiedy dodamy do tego naprawdę sporą liczbę wcześniejszych mixtape’ów, wydać może się, że Noz zaskoczyć nas już nie ma czym. Guzik prawda! Wachlarz umiejętności i pomysły na nowe rzeczy wcale nie zostały wyczerpane, a najlepszym na to dowodem „Przeciwciało”.

Na swoim blogu, przed premierą płyty, Noz krótko scharakteryzował mix, jako „osiemdziesiąt minut swoich ulubionych kawałków”. Kawałków, dodam od siebie, utrzymanych w brzmieniu, po jakie do tej pory didżej na swoich autorskich materiałach nie sięgał wcale lub prawie wcale. Elektroniczne granie, nu-disco, down tempo, nu-funk, elementy muzyki house, a nawet chilly-hop. Wszystko poddane wnikliwej selekcji i połączone w sposób cieszący ucho. Do tego, jako swego rodzaju bonus, dwa niepublikowane nigdzie wcześniej autorskie utwory duetu NoWar.

„Przeciwciało” to kolejna pozycja obowiązkowa dla tych wszystkich, którzy cenią sobie ideę mixtape’ów, ciekawą muzykę i dobrą zabawę. Wprawdzie chrzest bojowy nowego materiału Noza przede mną (domówka u znajomego w tzw. majowy weekend jest do tego okazją idealną), jednak po kilkukrotnym sprawdzeniu „Przeciwciała” w osobistym odtwarzaczu, o jego imprezowy poziom jestem całkowicie spokojny. (Mateusz „Axun” Kołodziej)

DJ Noz „Przeciwciało”
(2012; wydanie własne)