Końcem stycznia 2023 roku swoją premierę mieć będzie nowa książka Olgi Tokarczuk. Tym razem nie powieść, a nowela graficzna.
„Pan Wyrazisty” nie jest powieścią (jak miałem okazję przeczytać na pewnym, ponoć poważnym branżowym portalu). Patrząc na obszerność, trudno nawet nazwać ten (u)twór opowiadaniem. W wywiadzie udzielonym „Gazecie Wyborczej” sama Olga Tokarczuk zdecydowała się użyć określenia opowiastka [1]. Moim zdaniem najlepiej będzie mówić i pisać o tej książce jako noweli graficznej. Pamiętać bowiem trzeba, że za „Panem Wyrazistym” stoi jeszcze Joanna Concejo – ilustratorka, której talent doceniany jest w znacznie większym stopniu poza granicami naszego kraju (przede wszystkim Hiszpanii i Francji), a także postać, z którą pisarka współpracowała już przy okazji podobnego dzieła łączącego literaturę z rysunkiem, jaką była wydana w 2017 roku „Zagubiona dusza”. Nowe dzieło obu pań za kilka dni oficjalnie trafi do księgarń.
Dalszy ciąg tekstu dostępny na portalu Śląska Opinia.
Ilustracja w nagłówku: Joanna Concejo, fragment okładki książki „Pan Wyrazisty”.