Kolejny odcinek popularnej serii wpisów.

Agnieszka Bała (foto: Przemysław Trybuś, materiały prasowe)
Agnieszka „rea” Bała – rzeszowianka, legenda żeńskiej sceny CS 1.6, zawodniczka Team Pentagram Ladies i Bad Girls Poland. Była członkinią zespołów realizujących wiele projektów z branżowymi gigantami pokroju Virtus.pro, Cloud9, G2A i Natus Vincere. Pracowała jako dziennikarka oraz menadżerka zespołu muzycznego. Aktualnie prezeska Stowarzyszenia Podkultura, które z powodzeniem realizuje wydarzenia i inicjatyw kulturalnych, jak chociażby Bieszczadzkie Warsztaty Muzyczne i Muzyczny Tyrmand.
*** *** *** *** ***
1. Zajmuję się promocją e-sportu, ponieważ jest to spora część mojego życia. Wcześniej byłam zawodniczką, w jakiś sposób to dla mnie naturalne i bardzo lubię to, co robię. Jest to też bardzo dynamiczna branża, a ja lubię, gdy dużo się dzieje.
2. W procesie twórczym najbardziej inspiruje mnie… Nie wiem czy o tym można mówić na głos bez konsekwencji prawnych! (śmiech) A już zupełnie na poważnie, to najczęściej jest to muzyka, której konsumuję duże ilości w trakcie swojej pracy. Kiedy pracuję, najczęściej słucham jazzu – nie wymusza on na mnie intensywnego skupienia na samym sobie, stanowi świetne tło i nie rozprasza mnie.
3. … a najbardziej przeszkadza deadline. Niekiedy czas płynie nieubłaganie szybko, a tam, gdzie pojawia się element pośpiechu, nierzadko pojawiają się błędy i wpadki… Do tego mój pies przypominający mi, że to już pora na spacer i wiertarki sąsiadów.
4. Płyta, jaka w ostatnim czasie zrobiła na mnie największe wrażenie, to „Poczekalnia” Vito Bambino. Niebanalne, bardzo szczere i wrażliwe teksty, świetne historie i skity oraz fenomenalna warstwa muzyczna. Co ciekawe, Bitaminą się nie jarałam.
5. Książka, jaka w ostatnim czasie zrobiła na mnie największe wrażenie, to… Tu trochę wstyd, bo z braku czasu nie czytam za dużo książek niezwiązanych z pracą… i kupka wstydu rośnie. Obecnie mam osiem książek, które czekają na swoją kolej, dlatego najlepsza książka jaką „ostatnio” przeczytałam to „Zły” Tyrmanda. Dlaczego? Bo jest tam wszystko – superbohater, wątki sensacyjne, intryga, romans.. Osobiście uważam, że ktoś powinien w końcu pokusić się o przeniesienie tej powieści w świat komiksu!
6. Film, jaki w ostatnim czasie zrobił na mnie największe wrażenie, to „Boże Ciało”… I kiedy w trakcie napisów końcowych zabłysło światło w kinie, a ludzie nadal siedzieli bez ruchu, niemo patrząc w ekran. Takie kino daje na długo do myślenia.
7. Starsi i doświadczeni twórcy i ich wizja sztuki to dla mnie niekwestionowane autorytety, bohaterzy z pięknymi umysłami. Większość tych, których podziwiam, to osoby z otwartymi umysłami, niezamkniętymi w jakimś szablonie. Prawdziwy artysta według mnie to ktoś, kto nieustannie się rozwija i rozwija świat wokół siebie, na przykład poprzez edukację młodzieży. Takimi ludźmi są dla mnie świętej pamięci pan Janusz Muniak, który wykształcił całe rzesze wspaniałych muzyków jazzowych, Eskaubei, który wciąż tworzy i poszukuje, nie brakuje mu weny, a ostatnimi swoimi produkcjami edukuje młode pokolenia.
8. Gdybym przez jeden dzień mogła być wybraną postacią literacką, mój wybór padłby na Ciri! W książkach pana Sapkowskiego jestem zakochana od nastoletnich czasów i będę je kochać po grób, a Cirilla to postać, z którą się mocno utożsamiam – waleczna, zawzięta i niepokorna.
9. Utwór muzyczny idealny na początek piątkowego wieczoru to „Ooh Wee” Marka Ronsona, w którym gościnie udzielają się Ghostface Killah, Nate Dogg, Trife i Saigon.
10. Utwór muzyczny idealny na początek leniwej niedzieli to klasyk – „Come Away With Me” Norah Jones.
11. Najbardziej w moim zawodzie irytują mnie aroganci, którzy myślą, że wiedzą już wszystko co powinni i nie poświęcają ani minuty dziennie na swój dalszy rozwój.
12. Mając jednorazową możliwość zmiany czegokolwiek na świecie, wpłynęłabym na to, aby ludzie zapomnieli o podziałach na rasy, wyznania, orientacje seksualne czy chociażby płeć. Na świecie przydałoby się więcej tolerancji.
13. Za swój największy sukces uznaję to, że jestem tu, gdzie jestem, że moje ścieżki i wybory życiowe doprowadziły mnie w dobre miejsce i że mam niesamowitych przyjaciół, którzy mnie wspierają.
14. Za swoją największa porażkę uznaję to, że w 12 marca tego roku weszłam tak późno do sypialni mojej mamy…
15. „Żadna praca nie hańbi”, ale wolałabym nie pracować jako polityk.
Kwadrans z… to cykl krótkich wywiadów w formie kwestionariusza osobowego zawierającego piętnaście pytań. Zapoznanie się z odpowiedziami nie powinno zająć czytelnikowi dłużej niż rzeczony kwadrans. W rolę przepytywanych wcielają się osoby związane mniej lub bardziej bezpośrednio z szeroko pojętą sztuką – muzycy, fotografowie, artyści plastycy, ale też dziennikarze, blogerzy i promotorzy.
*** *** *** *** ***
Bądź na bieżąco z publikacjami na blogu AxunArts. Zapisz się już dzisiaj do newslettera. Polub blog na Facebooku oraz obserwuj autora na Instagramie i Twitterze.