Gold Song #531: „Stand Back”

Inspiracje, inspiracje i jeszcze raz inspiracje.

Stevie Nicks (foto: stevienicksofficial.com)

Piątkowa premiera nowej piosenki Miley Cyrus („Midnight Sky”) stała się bodźcem do powrotu do lat osiemdziesiątych XX wieku i przypomnienia utworu z solowego repertuaru Stevie Nicks zatytułowanego „Stand Back”. Temat, całkiem właściwie, zainicjowała dziennikarka „Rolling Stone” Brittany Spanos, która numer byłej dziecięcej gwiazdy Disneya określiła mianem „Stand Back” 2.0. Więcej na ten temat przeczytacie tutaj (ja w poniższym tekście nie rozwijam żadnych swoich teorii, ponieważ zgadzam się z tym, co napisała Spanos).

„Stand Back” było singlem przewodnim drugiego solowego albumu wokalistki, która jest przede wszystkim kojarzona z formacją Fleetwood Mac. Płyta „The Wild Heart” ukazała się w czerwcu 1983 roku, natomiast piosenka ją zapowiadająca opublikowana została miesiąc wcześniej. Numer bardzo dobrze radził sobie na liście Billboard Hot 100, gdzie dotarł do piątego miejsca. Jego brzmienie, będące charakterystyczną jak na lata osiemdziesiąte mieszanką rocka i muzyki disco, sprawiło, że tytuł był brany pod uwagę również przy tworzeniu dwóch gatunkowych list przebojów: rockowej (2. lokata) i disco (12.). Sukces piosenki sprawił, że była ona wykonywana nie tylko na występach Nicks, ale pod koniec tamtej dekady została stałym punktem koncertowej setlisty formacji Fleetwood Mac.

Ciekawostką jest na pewno to, że „Stand Back” powstało pod wpływem „Little Red Corvette” Prince’a. Sama Nicks bardzo lubi opowiadać mediom historię powstania utworu. Podaje przy tym nawet dokładną datę: 29 stycznia 1983 roku, a więc dzień, w którym wzięła ślub z Kimem Andersonem. Wokalistka usłyszała piosenkę Nelsona w trakcie podróży samochodem. Nowożeńcy jechali na ranczo w Santa Barbara, gdzie mieli spędzić kilka dni w ramach tzw. miesiąca miodowego, kiedy w jednej z rozgłośni radiowych wyemitowany został właśnie utwór „Little Red Corvette”. Nicks zaczęła nucić pod nosem własny tekst do słyszanej melodii, przy okazji będąc pod dużym wrażeniem gry syntezatora. Jeszcze tej samej nocy w apartamencie młodej pary powstało demo piosenki.

Kiedy kilka tygodni później wokalistka nagrywała „Stand Back” w Los Angeles w Studio 55, w głowie cały czas słyszała brzmienie syntezatora z piosenki „Little Red Corvette”. Zadzwoniła więc do Prince’a i zapytała, czy nie znalazłby czasu na nagranie dla niej podobnej partii. Artysta zgodził się i zrobił to – jak przekazuje sama Nicks – za pierwszym podejściem. Wszedł do studia, nagrał to, co miał nagrać, i wyszedł. Z efekt można zapoznać się poniżej. (MAK)

*** *** *** *** ***

Bądź na bieżąco z publikacjami na blogu AxunArts. Zapisz się już dzisiaj do newslettera. Polub blog na Facebooku oraz obserwuj autora na Instagramie i Twitterze.

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.