Gold Song #527: „Wordy Rappinghood”

Inspiratorzy hip-hopu?

Fragment okładki płyty „Tom Tom Club”

Temat źródeł rapu i całej kultury (wcześniej subkultury) hip-hopowej jest dość rozległy i pomimo upływu lat, wciąż pojawiają się grupy osób, które spierają się o to, czy większy wpływ na rozwój tego nurtu w muzyce miały funk i disco (przez postać didżeja), jazz (przez sample) czy punk rock (przez głos pokolenia i buntownicze nastawienie).

Jeśli „Hustlers Convention” jest numerem jeden jeśli chodzi o płytowe inspiracje, jakie wpłynęły na rozwój rapu (bo chyba co do tego nie ma wątpliwości, prawda?), tak tym samym, ale w kategorii utworów, może być numer „Wordy Rappinghood” zespołu Tom Tom Club.

Grupa założona na początku lat osiemdziesiątych przez małżeństwo Tinę Weymouth i Chrisa Frantza miała być początkowo odskocznią od aktywności w zespole Talking Heads. Finalnie okazała się projektem ważniejszym i mającym silniejszy wpływ na scenę muzyczną. Efekt prac z jamajskim producentem Stevenem Stanleyem, który dla amerykańskich gwiazd był drugim wyborem (Lee „Scratch” Perry zwyczajnie nie przyszedł do studia nagraniowego na umówione spotkanie), okazał się wyprzedzić swoją epokę. Melodie, jakie znalazły się na debiutanckim albumie zatytułowanym po prostu „Tom Tom Club”, bardziej zaskarbiły sobie serca słuchaczy w Stanach Zjednoczonych (23. lokata) niż Europie (dopiero 78. miejsce w brytyjskim zestawieniu), co znalazło również odzwierciedlenie w latach późniejszych, kiedy piosenki zespołu na potęgę były samplowane przez producentów współpracujących na co dzień z raperami. Mniej lub bardziej legalnie po muzykę Tom Tom Club – szczególnie zaczerpniętą z piosenki „Genius of Love” – sięgały między innymi takie sławy, jak Grandmaster Flash, J Dilla i Erick Sermon (produkując dla Redmana).

Utwór, który przypominam poniżej, także pełnił rolę muzycznego źródła i inspiracji dla niektórych producentów. Sample z „Wordy Rappinghood” wykorzystali na przykład Madlib oraz didżejski duet A Touch Of Class remiksując numer „Listen Up!” grupy Gossip. Tworząc swój utwór, Tom Tom Club również skorzystali z wiedzy i dorobku innych osób. Chodzi konkretnie o „A Ram Sam Sam” – tradycyjną, dziecięcą marokańską piosenkę i grę-wyliczankę, w kulturze Zachodu spopularyzowaną przez Rolfa Harrisa. Australijczyk zaśpiewał ją wspólnie z angielskim zespołem wokalnym The Mike Sammes Singers, a efekt ich pracy ukazał się w formie singla w 1971 roku.

Tom Tom Club nie byli na pewno ojcami chrzestnymi rapu, ale niewątpliwie przyczynili się do rozwoju tego gatunku i powinni znaleźć godne miejsce w historii hip-hopowej kultury. Kto wie, być może to właśnie fragment rozpoczynający się w trzeciej minucie i dwudziestej piątej sekundzie piosenki „Wordy Rappinghood” zainspirował Klocucha (czy jednak za daleki odlot)? (MAK)

*** *** *** *** ***

Bądź na bieżąco z publikacjami na blogu AxunArts. Zapisz się już dzisiaj do newslettera. Polub blog na Facebooku oraz obserwuj autora na Instagramie i Twitterze.

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.