Następca wydanego cztery lata temu albumu „Wyspa” jest już dostępny w internecie.

Okładka płyty „Belo” (foto: materiały prasowe)
Mająca dzisiaj swoją premierę płyta „Belo” to druga autorska pozycja w dorobku pochodzącej z Krakowa wokalistki. Ola Igboaka swój nowy materiał postanowiła oprzeć o brzmienie muzyki soul z elementami hip-hopu. Jednak nazwy gatunków są tylko pretekstem do wyjścia poza ich ramy. Album od strony brzmienia nie podąża bowiem za modą i żadnymi trendami. Wokalistka zachowuje wierność swoim fascynacjom, które w dużej mierze oscylują wokół tzw. czarnych brzmień. Najważniejsze jest jednak dla niej słowo, czyli budulec piosenkowych tekstów. Te z myślą o albumie powstały w niecodziennych okolicznościach.
– Wszystkie teksty napisałam w mieście Belo Horizonte w Brazylii, gdzie pojechałam przyjrzeć się terapii ADI/TIP opartej na bezpośrednim dostępie do podświadomości. Był to absolutnie magiczny i przełomowy czas mojego życia. W Belo brałam udział w codziennych sesjach opartych na długotrwałej wizualizacji z zamkniętymi oczami. Po każdej takiej sesji od razu opisywałam obrazy, które wyłoniły się z mojej podświadomości. Moja głowa kipiała od emocji i obrazów gotowych do przelania w wiersze. Nigdy nie pisało mi się tak szybko i lekko, prawie tak, jakby słowa nie przychodziły ode mnie. Ta płyta to dość osobista podróż w głąb siebie i próba zrozumienia natury człowieka, swojego potencjału oraz siebie w połączeniu z czymś większym niż tylko „ja”. Spojrzałam na wszystko spokojniej i dojrzalej, doznałam pewnego rodzaju przebudzenia – tłumaczy artystka.

Ola Igboaka (foto: facebook.com/olaigboaka)
Teksty powstałe w Ameryce Południowej uzupełnione zostały o muzykę. Tę Ola skomponowała już po powrocie do domu w Londynie. Szkice melodii artystka napisała jak zwykle przy pianinie. Partie instrumentalne z myślą o utworach, jakie znajdziemy już na płycie, także zarejestrowano w angielskiej stolicy. Wokale nagrano już w Krakowie. Jednak nie fakt, że materiał powstał na terenie dwóch kontynentów i trzech państw, sprawia, że projekt pod tytułem „Belo” jest tak ważny. – Jest to wyjątkowa dla mnie płyta pod jeszcze jednym względem. W trakcie sesji nagraniowych byłam w piątym miesiącu ciąży – podkreśla Igboaka.
Ola Igboaka to pochodząca z Krakowa, a mieszkająca w Londynie wokalistka, kompozytorka i autorka tekstów. Jest absolwentką londyńskiego The Institute of Contemporary Music oraz Uniwersytetu Jagiellońskiego na kierunku psychologii. Muzyczną edukację pobierała w klasie skrzypiec, a później w Krakowskiej Szkole Jazzu i Muzyki Rozrywkowej. Udzielała się w chórkach, takich artystów jak Junior Stress czy Lilu, a także w Chórze Katedry Wawelskiej. Do tej pory jej utwory mogliśmy usłyszeć m.in. w Radiu Kraków czy Programie Trzecim Polskiego Radia. Jej debiutancka płyta „Wyspa”, prezentująca mieszankę soulu, popu i elektroniki, zyskała spore uznanie wśród słuchaczy i dziennikarzy.
Na ten moment z albumem „Belo” zapoznać można się za pośrednictwem serwisów streamingowych (jeden z playerów poniżej). Płyta w formie fizycznej, ze względu na aktualną sytuację epidemiologiczną, dostępna będzie w terminie późniejszym. AxunArts jest jednym z patronów medialnych krążka. (MAK, materiały prasowe)
*** *** *** *** ***
Bądź na bieżąco z publikacjami na blogu AxunArts. Zapisz się już dzisiaj do newslettera. Polub blog na Facebooku oraz obserwuj autora na Instagramie i Twitterze.