Gold Song #407: „China Girl”

Utwór napisany przez Bowiego, w którym Pop brzmi jak Bowie. Proste?

Embed from Getty Images

Kupiłem nowy gramofon, ponieważ stary w kwietniu ubiegłego roku odmówił posłuszeństwa. Nie jest to oczywiście najważniejsza informacja, jaką chciałbym przekazać w tym wpisie, ale istotna dla jego powstania. Kupiłem zatem ten gramofon i w momencie, kiedy podłączyłem wszystkie kable, spojrzałem na półkę z płytami winylowymi (nie mam ich dużo, zdecydowanie jestem zwolennikiem formatu CD) i zadałem sobie pytanie: „Którą płytą rozdziewiczysz sprzęt, kolego?”. I to był błąd. Zamiast sięgnąć po pierwszy album z brzegu, ja zacząłem przeglądać wszystkie „placki” i rozważać za i przeciw dla każdego z nich. Głupie, prawda? Pewnie, że tak, ale czasami wszyscy robimy rzeczy irracjonalne, które nie przynoszą szkody nam i innym, ale są po prostu niewytłumaczalnie niemądre i nie wnoszą do naszego życia niczego wartościowego. Tak samo było w tym przypadku, bo zamiast włączyć gramofon, sprawdzić, czy działa i cieszyć się puszczoną muzyką, to ja przez kwadrans siedziałem i dywagowałem nad wyborem płyty.

W końcu padło na „The Idiot” Popa.

Nie pytacie dlaczego, dzisiaj już tego nie pamiętam (opisywana wyżej sytuacja miała miejsce w miniony czwartek). Może należy doszukiwać się podtekstu? Zresztą nieważne.

„The Idiot” to płyta wyjątkowa przede wszystkim dla samego Popa. Wokalista w drugiej połowie lat siedemdziesiątych nie był w najlepszej formie. Hedonistyczny tryb życia, używki i balansowanie na granicy dały liderowi The Stooges mocno popalić. Sytuacja była zła do tego stopnia, że sam Iggy postanowił to zmienić i zgłosił się na odwyk. W niełatwym powrocie do artystycznego życia pomógł mu David Bowie, który nie tylko zaprosił Popa do Berlina, ale zajął się produkcją całego materiału. Efekt okazał się niezwykle elektryzujący, dla mnie: niemal idealny. Niemal, gdyż nie potrafię przekonać się do, moim zdaniem, zbyt rozwklekłego „Dum Dum Boys”. Reszta płyty stanowi kwintesencję artystycznej ewolucji i jest zwierciadłem duchowego i myślowego stanu Popa, który na „The Idiot” rozliczał się z czasem kryzysu i jednocześnie z niego wychodził. Oczywiście ogromny wpływ na nowe brzmienie miał Bowie. To pod jego namową Iggy odrzucił hałas à la The Stooges i skręcił ku melodiom, które jednoznacznie kojarzą się właśnie z autorem krążka „Young Americans”. Tak jest m.in. z utworem „China Girl”, który sześć lat po ukazaniu się albumu „The Idiot” stał się sporym przebojem Bowiego (artysta nagrał swoją wersję z myślą o płycie „Let’s Dance”; swoją drogą podobnie zrobił z „Girl”, piosenką oddaną Tinie Turner).

Dla wielu „China Girl” była utworem o heroinie, o zmaganiu się z narkotykowym nałogiem, w którym Iggy Pop zazwyczaj nie był stroną dominującą. Nowe światło na całą sprawę rzucił angielski dziennikarz muzyczny Paul Trynka, biograf obu gwiazd (książki „Open Up and Bleed” o Popie i „Starman” o Bowiem), który dotarł do informacji, jakoby tytułową chińską dziewczyną była pochodząca z Wietnamu partnerka francuskiego aktora Jacquesa Higelina, Kuelan Nguyen, z którą Amerykański wokalista romansował.

Wersja Trynki ma mocne podstawy. Iggy i jego azjatycka wybranka mieli spore problemy z porozumiewaniem się. Wszystko przez nieznajomość języków (ona nie mówiła po angielsku, on ledwo znał francuski, w którym z kolei ona była biegła), która doprowadziła do komicznych sytuacji i prób nawiązywania kontaktu gestami, minami, półsłówkami. Po pewnym czasie Kuelan Nguyen miała tego serdecznie dość i gestem przyłożonego do usta palca kazała się Popowi zwyczajnie zamknąć („And when I get excited / My little China Girl says / Oh baby just you shut your mouth / She says … sh-sh-shhh”). (MAK)

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.