„Gorzej już nie może być” to drugi singiel zapowiadający album „Złoty krążek”.

Muzyka Końca Lata (foto: materiały prasowe)
Nowa piosenka grupy Muzyka Końca Lata zatytułowana „Gorzej już nie może być” utrzymana jest w klimacie dawnych opolskich festiwali i porusza temat toksycznej relacji damsko-męskiej, stanowiąc jednocześnie zachętę do jej zerwania.
– Jako dziecko byłem świadkiem szokującego kazania, podczas którego ksiądz zwracał się do kobiet, by te wybaczyły pijącym i bijącym je mężom, ale też poszukały winy za ten stan w sobie – opowiada Bartosz Chmielewski, autor tekstu i lider zespołu Muzyka Końca Lata. – Bliżej mi do poglądu legendarnej właścicielki sieci sex shopów, Beaty Uhse, która twierdziła, że jeżeli w relacji jest więcej dziegciu niż miodu, to trzeba się rozstać i o tym z grubsza jest ten utwór.
Piosenkę brawurowo zaśpiewała wokalistka MKL Ola Bilińska. Utwór, jak i cała płyta, został nagrany na taśmę w słynnym analogowym studiu Macieja Cieślaka. Płytę zmiksował Sebastian Witkowski, znany m.in. z produkcji płyt Kalibra 44.
Album „Złoty krążek” ukaże się 25 sierpnia nakładem Thin Man Records. (MAK/materiały prasowe)
*** *** *** ***
Bądź na bieżąco z publikacjami na blogu AxunArts. Zapisz się już dzisiaj do newslettera.