Spinache, twoja twarz brzmi znajomo!

Cezet (z lewej) i Spinache, czyli duet Thinkadelic
Niedawno do sprzedaży trafiła nowa solowa płyta Spinache’a zatytułowana „Reality”. Czy pamiętacie jednak wcześniejsze dokonania łódzkiego rapera? Pisząc „wcześniejsze”, nie mam na myśli wydanego trzy lata temu imiennego albumu, ale rzeczy nawet sprzed dwudziestu lat.
Paweł Grabowski (prawdziwe imię i nazwisko artysty) muzyką czynnie zajął się mniej więcej w połowie lat dziewięćdziesiątych. Naturalnym krokiem w takiej sytuacji jest założenie zespołu. Tak samo zrobił też Spinache, powołując do życia grupę No Name (szacunek za dystans, w końcu na początku drogi byli… „nołnejmami”). Skład dość szybko został rozwiązany i z biegiem czasu zastąpiony przez projekt o nazwie Thinkadelic, który razem ze Spinache’em tworzyli jeszcze Czizz (znany także jako Cezet) i przez krótki okres keyboardzista Senior. Warszawa miała Molestę i Ein Killa Hertz, Kielce Liroya i Wzgórze, ze Śląska pochodził chociażby Kaliber 44, a Łódź na hip-hopowej mapie Polski w połowie lat dziewięćdziesiątych reprezentował właśnie zespół Thinkadelic. Ich demo z 1996 roku zrobiło dość duży szum w środowisku, więc o dalsze losy naszego bohatera mogliśmy być spokojni. Występ przed Run-D.M.C. w stolicy, współpraca z Michałem Urbaniakiem i Krystyną Prońko, zdobywanie uznania wśród krajowych słuchaczy takimi numerami, jak chociażby „Na umysł i na ciało”, „Twoja twarz” i „Mały króliczek”, które ukazały się na kultowych dzisiaj kompilacjach „Wspólna scena” i „Hip-Hopla” – to wszystko wydarzyło się w 1997 roku. Osiemnastoletni wówczas Spinache miał powody do radości.
Nie mam zamiaru przywoływać całego życiorysu Spinache’a, który dzisiaj, tj. 17 lipca, świętuje trzydziestą ósmą rocznicę urodzin (przy okazji: wszystkiego najlepszego!), dodam jednak, że po Thinkadelic były jeszcze inne grupy, które wywarły (mniejszy lub większy) wpływ na krajowy rap: Obóz T.A. (w składzie z m.in. Ostrym i Redem), Eudezet Allstars (obok DJ-a Buhha autorzy najlepszych mixtape’ów w polskim hip-hopie), a także duet z Redem (dwie płyty, z których „7 rano” należy do najbardziej niedocenionych tytułów w rodzimym rapie). Warto dodać, że Spinache to także interpretator twórczości Zbigniewa Koniecznego, czego wyrazem ponad dekadę temu był projekt współtworzony z zespołem Not Necessary Band (Grabowski rymował m.in. przy akompaniamencie orkiestry w Filharmonii Łódzkiej podczas koncertu w 2001 roku). Z kolei w ostatnich latach pochodzącego z Bałut wykonawcę usłyszeć mogliśmy w kooperacji z ekipami Rasmentalism, Tubas Składowski, Ortega Cartel i duetem Temzki & Roux Spana.
Wróćmy jednak do 1997 roku, który przyniósł bodaj najważniejszą hip-hopową składankę w Polsce – „Wspólną scenę”. Na kompilacji wydanej przez wytwórnię RRX znalazły się utwory takich wykonawców, jak chociażby Slums Attack, Trzyha, 3-X-Klan, a także Thinkadelic. Przedstawiciele Łodzi na albumie pojawili się dwukrotnie – w tym raz w towarzystwie duetu P’Am, z którym zaprezentowali utwór „Twoja twarz”. Numer ten chciałbym przywołać w dzisiejszej odsłonie cyklu Gold Song.
Materiału ze składanki wydanej przez firmę Krzysztofa Kozaka nie poznałem od razu po premierze. Pojedyncze kawałki docierały do mnie wprawdzie stopniowo, ale płyty w całości posłuchałem bodaj dopiero w 2000 roku. „Twoja twarz” spodobała mi się od razu. Panowie z Thinkadelic i P’Am doskonale wpasowali się w konwencję albumu i jego przesłanie jednej, wspólnej sceny, jaka tworzyła się wówczas w Polsce. Wtedy, czyli prawie dwie dekady temu, duże wrażenie wywarła na mnie szczególnie ostatnia zwrotka kawałka, w której padają m.in. takie wersy: „Dlaczego ty się hip-hopem zajmujesz, jeśli innych nie tolerujesz i nie szanujesz (…) / Jeśli jestem z miasta A, a ty z miasta B / Rymujesz wyłącznie o mieście B, ja nie chcę słuchać ciebie. / Także czy z Warszawy, czy z Łodzi, to nie szkodzi / Przecież tutaj tylko o rymy chodzi”. Słów tych nie rymował wprawdzie dzisiejszy solenizant, ale właśnie od tego numeru zaczęła się moja muzyczna znajomość ze Spinache’em, która dzięki kolejnym płytom trwa do dziś. (MAK)