Faiver opublikował w internecie nowy utwór zatytułowany „Pies”.
Zaprezentowana właśnie piosenka „Pies” nie jest stuprocentową nowością. Jak informuje sam Faiver, utwór napisany został kilka lat temu, a przyczynkiem do tego była niecodzienna historia przeżyta przez autora. – Jadąc autostopem z Paryża do Barcelony utknąłem na opuszczanej stacji benzynowej na południu Hiszpanii. Przez dwa dni moim jedynym towarzyszem był wściekły wyżeł. Ta dziwna sytuacja wywołała u mnie uczucie melancholii, które próbowałem później przedstawić w formie muzyki – wspomina artysta.
To, co Faiver udostępnił w sieci, nie jest pierwszą wersją „Psa”. – Numer nagrany był wielokrotnie solo, w duecie oraz z zespołem. Nie byłem zadowolony z efektów – wyjaśnia muzyk dodając, że piosenka nie pasowała również do wydanej w roku ubiegłym płyty „Opus Magnet” (sprawdź recenzję w Krótkiej piłce #302). Wymusiło to na artyście opublikowanie numeru poza jakimkolwiek wydawnictwem w obecnej formie. Efekt do sprawdzenia poniżej. (MAK)