16 listopada ukazuje się „Persentyna” – debiutancki album zespołu Drekoty, w skład którego wchodzą Ola Rzepka, Magda Turłaj oraz Zosz Chabiera. Na płycie trwającej ponad 60 minut zmieściło się trzynaście utworów, trochę ciszy i coś jeszcze. Poznaliśmy listę piosenek oraz okładkę albumu.
Drekoty konsekwentnie poruszają się poza jakąkolwiek systematyką gatunkową. Na płycie sąsiadują obok siebie utwory zahaczające o wysublimowany punk, rozstrojony jazz, anemiczny breakbeat, a nawet muzykę folkową czy współczesną. I choć budowa wielu utworów odbiega od klasycznej konstrukcji zwrotka-refren-zwrotka, to jednak mamy do czynienia z piosenkami opartymi na chwytliwych melodiach. Za muzykę i większość tekstów odpowiada Ola Rzepka, wykorzystano także cztery wiersze autorstwa Krystyny Myszkiewicz.
Drekoty (foto: materiały prasowe)
– Wszyscy, którzy znają Drekoty z epki „Trafostacja” oraz występów na żywo, na płycie znajdą wzbogacone brzmienie zespołu, które odpowiada temu, co miałam w głowie komponując poszczególne piosenki. I co najważniejsze, udało nam się zachować także energię, która wytwarza się podczas koncertów. „Persentyna” to swoista serpentyna dźwięków – mówi o płycie Ola Rzepka.
Realizacją i produkcją nagrań zajął się Kuba Łuka, producent i muzyk kojarzony m.in. z zespołami MorF, Pasimito, a także solowego projektu Blare For A.
– W trakcie nagrywania oraz produkcji płyty najtrudniejsze było pogodzenie wszechobecnego syntetycznego brzmienia klawiszy z punkową duszą Drekotów – wspomina pracę Kuba Łuka. – W pewnym momencie jasne było, że jedyne co możemy zrobić, to po prostu zacząć powoli burzyć i krzywić elektroniczny, krystalicznie czysty szkielet, na którym początkowo cały materiał osadziliśmy.
Na płycie obok elektroniki pojawia się zatem także klasyczny fortepian, rozstrojone pianino, jak i radzieckie organy Venta. Perkusja, która stanowi bardzo istotny składnik muzyki Drekotów, nagrana została z wykorzystaniem dwudziestu trzech mikrofonów. Wszystko po to, aby końcowe brzmienie instrumentu pozostało możliwie jak najbardziej naturalne i przestrzenne. Dodatkowy kontrast dla elektroniki stanowią instrumenty akustyczne, poza skrzypcami na płycie usłyszeć będzie można cytrę, kastaniety, a także ziele angielskie oraz… świerszcze.
Okładka płyty „Persentyna”
Ostatecznym masteringiem materiału zajął się Marcin Bors, znany ze współpracy z takimi artystami jak Hey, Pogodno czy Monika Brodka, a okładkę zaprojektował Michał Jońca. Poniżej pełny lista utworów, jakie znajdą się na płycie „Persentyna”.
1. „Listopad”
2. „Poddania”
3. „Drekoty”
4. „Parestezja”
5. „Skrzypię”
6. „Raut”
7. „Masłem”
8. „Tramwaj”
9. „Za”
10. „Plan B”
11. „Kontinuum”
12. „Powrót”
13. „Szary”
Album promuje singiel „Za”, do którego powstał klip autorstwa Michała Friedricha na podstawie pomysłu Wojtka Olszenki. Teledysk publikowałem na łamach blogu tutaj. Drugą piosenką zapowiadającą materiał jest numer „Listopad”, którego posłuchać można poniżej. (MAK/materiały prasowe)




Dodaj komentarz