Ostatnie tygodnie przynoszą same złe wieści. Po tragedii w Smoleńsku znowu przychodzi nam żegnać kolejnego człowieka. Tym razem jest to osoba ściśle związana ze środowiskiem hip-hopowych. Kto z Was nie zna rapera o ksywie Guru?

Guru, członek legendarnego składu Gang Starr, przyszedł na świat 17 lipca 1966 roku. Całe swoje życie poświęcił muzyce. Seria jego albumów „Jazzmatazz” uważana jest za klasykę jazz-hopu. Razem z DJ Premierem koncertował po całym świecie, a ich kawałki zna każdy szanujący się słuchacz rapu. Niestety Guru przez wiele lat walczył z rakiem. Jakiś czas temu świat obiegła informacja o śpiączce w jaką zapadł Keith Edward Elam (prawdziwe imię i nazwisko muzyka). Urodzony w Bostonie raper, mimo wielkiej determinacji i starań, przegrał walkę z chorobą.

Guru zmarł wczoraj, 19 kwietnia 2010 roku.

4 odpowiedzi na „Guru nie żyje”

  1. O kurwa – takie słowa wypowiedziałem, jak się dowiedziałem.

    Polubienie

  2. Nie no, tylko bez świeczek proszę. Bo to wioska jest.

    Polubienie

  3. Tradycyjne „O Kurwa” – szkoda że nie słyszałem tego na żywo:D

    Polubienie

Dodaj komentarz

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.

ostatnio popularne