Susan Weinert – Muzyka to filozofia (wywiad)

Art Fest zakończył się już dość dawno, jednak jego echa dalej pobrzmiewają. Jedną z okazji do przypomnienia sobie tego, co działo się na przełomie listopada i grudnia w Tarnowie, jest zapis rozmowy z jedną z gwiazd festiwalu – Susan Weinert. Jeśli jesteście ciekawi o czym dwaj Polacy (ja i Marcin Nowak) rozmawiali po angielsku z Niemką, przeczytajcie poniższy krótki wywiad.

axunarts-susan-weinert-2009-art-fest

AxunArts: Jeden z muzyków, którzy grali dziś przed Tobą koncert (Paweł Nowak – przyp. red.) powiedział, że pamięta Twój pierwszy koncert w Tarnowie, ten z 1992 roku. A czy Ty pamiętasz może tamten dzień?
Susan Weinert: Tak, pewnie!

Co czułaś grając tutaj po raz kolejny. Tak w ogóle jest to Twoja trzecia wizyta w tym mieście.
Wiesz, to jest tak, że ja traktuję Polskę jak swój dom. Wracam tu jak do domu. Kocham mentalność Polaków, którzy kochają jazz i są bardzo otwarci na taką muzykę. Naprawdę, to mój drugi dom.

To bardzo miłe co mówisz…
… to nie jest miłe, to prawda. (śmiech)

Twój dzisiejszy występ był niesamowity. Masz bardzo dobry zespół, który jest mieszanką wielu charakterów. Jak to możliwe, że tak różni ludzie łącza się ze sobą i znajdują wspólny język, nić porozumienia, która pozwala im robić tak dobrą muzykę?
Jeśli kochacie pewien typ muzyki, robicie muzykę, która ma ten sam sens i idziecie wspólnie tą samą muzyczną drogą, ta wspólna gra jest wtedy łatwa. To jest tak: jeśli lubisz te same dźwięki co inni, masz chęć zagrać razem z nimi. To wszystko jest właśnie tak ze sobą połączone.

Zapytałem o to, ponieważ Twój perkusista wygląda jak człowiek, który robi rap, basista niczym rockman. Do tego wszystkiego jeszcze legenda polskiego jazzu, pan Zbigniew Jakubek, no i Ty na dokładkę. Sama więc rozumiesz, kiedy dziś zobaczyłem Was razem na scenie, grających w perfekcyjny sposób jazz, oniemiałem.
(śmiech) Ludzie właśnie uważają, że jak pewien chłopak wygląda jak hip-hopowiec, nie może posiadać żadnej wiedzy odnośnie tradycji i muzyki jazzowej. Ja myślę na przykład, że dobry muzyk potrafi zagrać wszystko i tak powstaje właśnie nasza muzyka.

Mówi się, że piosenki dzielą się na te o miłości i te nie poruszające jej tematu. O czym jest Twoja muzyka? Utwory są tylko instrumentalne, więc…
Moja muzyka pochodzi z serca, jest moim życiem. To jest tylko moja opinia, ale muzyka jest jak filozofia, dlatego poruszam w niej wiele tematów.

Wielu słuchaczy, nie tylko w Tarnowie, ale i w całej Polsce, rozpoznaje Twoją muzykę, lubi jej brzmienie. A czy Ty znasz jakichś artystów z tego kraju, chociażby jazzowych?
Pewnie, że znam! (lekko obruszona) Miałam okazję grać na przykład z Leszkiem Możdżerem. On jest niesamowity! Znam też perkusistę Cezarego Konrada, Zbigniewa Jakubka, z którym dziś grałam. Znam naprawdę wielu polskich muzyków jazzowych.

Ostatnie słowo skierowane do fanów z Tarnowa?
Jestem bardzo szczęśliwa, że przyszliście na mój koncert i mam nadzieję, że cały czas będziecie się dobrze bawić przy naszej muzyce. Dziękuję i pozdrawiam serdecznie.


* * * * *

Wielkie podziękowania składam na ręce dyrektora Biura Wystaw Artystycznych – Galerii Miejskiej w Tarnowie, pana Bogusława Wojtowicza, który umożliwił przeprowadzenie tego wywiadu. Ukłon należy się także znajomemu ze studenckiej gazetki „Ad Astra”Marcinowi, który oprócz towarzystwa, pomagał rozmawiać z gwiazdą.

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.