Tytuł dzisiejszej Krótkiej piłki oczywiście jest troszkę przesadzony, gdyż żadnych sesji topless (albo jeszcze odważniejszych rzeczy) tutaj nie znajdziecie. Chodzi oczywiście, jak się zapewne kilkoro z Was domyśliło, o Majkę Jeżowską, którą większość z nas zna dzięki takim piosenkom, jak „Wszystkie dzieci nasze są” czy „A ja wolę moją mamę”.
Na początku jednak napiszę coś zupełnie innego. Otóż przeczytałem ostatnio, że pani Jeżowska w miniony piątek trafiła do szpitala w Sandomierzu z podejrzeniem zawału. Wszystko miało miejsce w drodze do Tarnobrzegu, gdzie piosenkarka miała zagrać koncert dla dzieci (z Sandomierza wracała zresztą z podobnej imprezy). 49-letnia artystka jest, jak podaje jej menadżer, w stanie stabilnym i jej zdrowiu nie grozi żadne niebezpieczeństwo. Oczywiście pani Majce życzę jak najszybszego powrotu do formy.
A teraz już do sedna sprawy. Dosłownie kilka dni temu, w ten weekend konkretnie, natrafiłem na jednym forum na ciekawy link do teledysku pewnej grupy. Formacja nazywała się Heat N Serve, a jej wokalistką była właśnie Jeżowska, która przez jakiś czas mieszkała w Stanach Zjednoczonych i śpiewała w nowojorskich i chicagowskich klubach. Poniżej prezentuję Wam klip (a raczej jego prawie trzyminutową wersję promo) do utworu zatytułowanego „Rats on a Budget”. Co ciekawe, teledysk ten w 1984 roku zdobył nagrodę Grand Prix na festiwalu w Saint Tropez.
SPRAWDŹ KLIP bezpośrednio na Youtube.com
Do wyboru późniejszej drogi artystycznej przez panią Jeżowską nie mam nic – śpiewa dla dzieci, robi to dobrze – OK, ale dlaczego dłużej nie próbowała nagrywać piosenek w takich klimatach? Przecież to jest świetne! A Wy jaką Majkę wolicie – tę dla dzieci, czy też w wersji „kanapki ze szczurem”?
wow ciekawy news zdecydowanie Majka mogla dzialac cos wiecej w tym klimatach :)
PolubieniePolubienie
http://tuba.pl/tubapl/1,103887,7943375,Niedoceniona_Majka_Jezowska.html
znowu byłeś szybszy i to o pół roku!
PolubieniePolubienie
A jak. :D
PolubieniePolubienie