I to wcale nie jest żart! Jimi Hendrix po ponad trzydziestu latach od swojej śmierci „wyda” album. I nie mam tu na myśli składanki ‚the best of’, ale zupełnie nowy krążek. Jak to możliwe?
O wszystkim poinformowała strona uncut.co.uk. W zamieszczonym tam news’ie czytamy, iż niepublikowane nigdy wcześniej nagrania muzyka zostały odnalezione przez Stephen’a Stills’a (członka grupy Crosby, Stills & Nash). Materiał to zapis wspólnej sesji obu panów sprzed ponad trzydziestu lat.
Dokładna data wydania płyty jeszcze nie jest znana. Wiadomo jednak, iż całością zajmie się Graham Nash, inny muzyk z grupy Crosby, Stills & Nash.
Nie pozostaje nam nic innego jak wypatrywać nowych wieści na temat owego albumu. Oczywiście o wszystkim będę informował na bieżąco. W tzw. międzyczasie zapraszam do lektury biografii mistrza gitary.