Zacznę od razu z grubej rury – tym materiałem Dj Chwiał wskoczył do piątki moich ulubionych dj’i. Mixtape pierwsza klasa. Tylko w Polsce jest możliwe, aby tak zdolny człowiek wydawał można powiedzieć – na własną rękę.
Słowo “mixtape” stało się ostatnio w naszym kraju bardzo modne. I dobrze. Nie wszystkie projekty tego typu są do polecenia, ale coraz częściej trafiają się perełki. I takim właśnie mianem określam te płytę.
Jak wskazuje tytuł, materiał zawarty na krążku, to szeroko pojęty underground rodem zza wielkiej wody (z małymi wyjątkami). Artyści znani i cenieni, a zarazem zachowujący ścisły kontakt z podziemiem. Afu-Ra, Edo G, Talib Kweli, Masta ACe, Prince Po, … esencja hip hopu! Całość ładnie zmiksowana. Blendy, oryginalne wersje kawałków. Razem ponad godzina muzyki.
Cieszy mnie również to, że dzięki takim ludziom jak Dj Chwiał, “kraj znad Wisły” nie jest anonimowy na światowej hip hopowej mapie.
Jak powiedział jeden z propsujących ten mixtape artystów: “the best mixtape on the world” – i nie ma w tym przesady.