W dzisiejszej odsłonie cyklu Gold Song przypominam solowy debiut Jana „Kyksa” Skrzeka i jedną z zawartych na nim piosenek.

Jan „Kyks” Skrzek to żywa legenda śląskiej sceny muzycznej. Artysta przyszedł na świat w 1953 roku w Michałkowicach. Pomimo silnych tradycji muzycznych w rodzinie, granie – przynajmniej do pewnego momentu – było dla niego jednak wyłącznie odprężeniem po ciężkiej, fizycznej pracy w kopalni „Siemianowice”. Od czasu do czasu pojawiał się w różnych zespołach (Rak, Apogeum, Nasz Bar), by w końcu rozpocząć ścisłą współpracę ze swoim bratem Józefem, również muzykiem. Na początku lat 80., właśnie na prośbę brata, „Kyks” wziął udział w realizacji płyty grupy SBB zatytułowanej „Memento z banalnym tryptykiem”. Później, niczym efekt domino, gościnnie dogrywał się na kolejne solowych albumach Józefa. Wczesne lata 80. to również twórczy związek z zespołem Elżbiety Mielczarek.

Płytowym solowym debiutem „Kyksa” jest krążek „Górnik Blues”. Materiał ukazał się w 1986 roku i dokumentuje koncert artysty w klubie Leśniczówka w Chorzowie. Oryginalne wydanie w formie płyty winylowej zawiera dziewięć kompozycji (pięć na stronie A i cztery na stronie B). Na drugiej stronie znajdziemy – najlepszą moim zdaniem zawartą na płycie – piosenkę pt. „To był chłop”. Utwór napisany i zaaranżowany został przez samego Skrzeka do słów Tadeusza Kijonki.

Jan „Kyks” Skrzek w sierpniu był jedną z gwiazd 9. edycji festiwalu Był Sobie Blues. Zachęcam do sprawdzenia wideo z klubowego koncertu artysty w Piwnicach Tarnowskiego Centrum Kultury. (MAK)

Dodaj komentarz

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.

Autor

moje życie w obrazkach

ostatnio popularne