AXUNARTS 2005-2021 // Mateusz Kołodziej

Polecane płyty na najbliższy tydzień to: składanka „Męskie Granie 2013”, Bajzel „GinkGo” oraz Mazolewski Gonzales Quintet „Shaman”. Są to tytuły, obok których nie powinniście przejść obojętnie. Nie jest ważne czy na co dzień słuchacie popu, rocka, reggae. Jeśli doceniacie wartościową muzykę – krążki te godne są Waszej uwagi.

Składanka „Męskie Granie 2013”
Album „Męskie Granie 2013” zawiera obszerny zapis dwóch pierwszych koncertów tegorocznej trasy. Odbyły się one w Krakowie i Chorzowie. Znakomite występy artystów dowodzą, że dyrektorzy artystyczni tegorocznej edycji – Katarzyna Nosowska i Adam Ostrowski – dokonali wspaniałych wyborów, zapraszając na scenę wiodące postaci polskiej muzyki rozrywkowej, a także młodych, ambitnych twórców. Bardzo ważnym elementem koncertów była wspaniała publiczność, której wrażliwość i reakcje uczyniły te dwa długie spotkania z muzyką niezapomnianymi spektaklami. Gośćmi specjalnymi tegorocznego wydarzenia byli m.in.: Grażyna Łobaszewska i Stanisław Sojka, a na potrzeby koncertów powstał nawet specjalny zespół – Small Synth Orchestra. (źródło: merlin.pl)

Bajzel „GinkGo”
Piotr “Bajzel” Piasecki to niespokojny, artystyczny duch, który sam komponuje, pisze teksty i nagrywa wszystkie dźwięki. Przy pomocy zapętlania sampli perkusyjnych, gitar granych oraz wokali śpiewanych przez niego na żywo, tworzy muzykę do złudzenia brzmiącą jak kilkuosobowa formacja. “GinkGo” to czwarta płyta w dorobku Bajzla, stworzona z zarejestrowanych przez niego szczególnych momentów. Bajzel odchodzi od piosenkowej formy oraz porzuca treść, aby wprowadzić słuchacza w nieokreślone światy. Materiał udostępniony został do darmowego pobrania w siec. (źródło: materiały prasowe)

Mazolewski Gonzales Quintet „Shaman”
Jak rodził się szaman? – Wszystko zaczęło się w sklepie płytowym Rubicon w Warszawie, którego byłem właścicielem – opowiada Jarosław Polit. – Podczas jednej z wizyt Wojtka Mazolewskiego, gdy z głośników sączyła się muzyka Yells at Eals, przyszedł nam do głowy pomysł, by połączyć siły jego polskiego zespołu ze znakomitym trębaczem z Teksasu – Dennisem Gonzalezem. Do ich pierwszego muzycznego spotkania doszło jesienią 2010 roku w Warszawie. Mazolewski, Pospieszalski, Rogiewicz i Gonzalez rozpoczęli współpracę pod nazwą Mazolewski Trio feat. Dennis Gonzalez. W takim składzie zagrali trasę koncertową i spotkali się w studio im. Agnieszki Osieckiej, by zarejestrować pierwszą wspólną sesję. Dołączyła do składu często współpracująca z Wojtkiem pianistka Joanna Duda i tak narodził się Mazolewski Gonzalez Quintet. (źródło: merlin.pl)