Nową, ultralekką, wakacyjną kompozycją przypominam postać Moniki Borzym, której debiutancki album „Girl Talk” z 2011 roku uzyskał status platynowej płyty. Piosenka „Zniknąć stąd”, jak czytamy na Facebooku wokalistki, nie znajdzie się jednak na nowym krążku, którego premiera przewidziana została na jesień tego roku.
Monika Borzym (foto: Marek Pietroń/Sony Music Polska)
Monika Borzym pracuje w tej chwili w nowojorskim Sear Sound Studio nad swoją drugą płytą, która zostanie wydana już w październiku. Na krążku znajdą się kompozycje duetu Borzym/Obijalski i to jest informacja najważniejsza, bo znaczy to, że będziemy mieć do czynienia z płytą autorską (dla przypomnienia: album „Girl Talk” zawierał wyłącznie covery znanych jazzowych i soulowych kompozycji; sprawdź recenzję).
Piosenka „Zniknąć stąd”, będąca efektem prac z Mariuszem Obijalskim, jest swego rodzaju zapowiedzią płyty, chociaż – jak zaznacza sama wokalistka – kompozycja ta nie zostanie zawarta na krążku.
– Ciężko sprecyzować charakter nadchodzącej płyty. Jest, myślę, tak samo bardzo jazzowa jak piosenkowa. Jest bardzo moja, mocno osobista – opowiada o nowym materiale Borzym. – Mamy na niej kilku gości, w których sajdmeńską współpracę z wokalistką (jakąkolwiek) trochę ciężko uwierzyć: John Scofield, Randy Brecker, Chris Potter. Jest tu ze mną Mariusz Obijalski, który nie dość, że jest kompozytorem dużej części materiału, to zagrał z amerykańskimi kotami na fortepianie, rhodesie i innych klawiszowych cudach i zagrał pięknie – kończy wokalistka.
Poniżej możliwość zapoznania się z piosenką „Zniknąć stąd”. (MAK/materiały prasowe)





Dodaj komentarz