75 lat temu we Lwowie na świat przyszła jedna z najważniejszych wokalistek w historii polskiej muzyki – Halina Kunicka. Taka data nie mogła przejść bez echa również na łamach tego blogu. W 154. odcinku cyklu Gold Song przypominam jeden z przebojów dzisiejszej jubilatki.
Szczyt popularności Kunickiej przypadł na końcówkę lat 60. i lata 70. ubiegłego wieku. Piosenki specjalnie dla niej pisywali najlepsi tekściarze nad Wisłą – w tym Agnieszka Osiecka i Wojciech Młynarski. Wokalistce nieobca była także tematyka przedwojennego kabaretu, po który chętnie sięgała. Solowym longplayem debiutowała w 1966 roku. W 2002 roku na półki trafiła, jak do tej pory, ostatnia pozycja w bogatej dyskografii piosenkarki. W 1971 roku ukazała się natomiast płyta „Ach panie panowie…” – prywatnie mój ulubiony album Kunickiej. Winylowe wydanie zawierało dwanaście utworów (po sześć na każdej stronie). Stronę B otwierała piosenka „Jeszcze nie raz”. (MAK)





Dodaj komentarz