Polecana trójka na najbliższy tydzień to: Kim Nowak „Wilk”, Gary Clark, Jr. „Blak And Blu” oraz Kylie Minogue „The Abbey Road Sessions”. Są to płyty, obok których nie możecie przejść obojętnie. I nie jest ważne, czy na co dzień słuchacie techno, klasyki czy popu. Jeśli doceniacie wartościową muzykę, powinniście znać te krążki.

Kim Nowak „Wilk”
Na swojej nowej płycie Kim Nowak nie przestaje szukać inspiracji w muzyce rockowej końca lat 60. i kontynuuje swoje poszukiwania nagrywając płytę zgoła odmienną niż swój debiut z 2010 roku. Punkowe, garażowe brzmienia i krzyki ustępują kompozycjom, w których dominuje spokój i mroczny klimat niekiedy przypominający ścieżkę dźwiękową do filmów Lyncha czy Tarantino. Choć Kim Nowak nie rezygnuje z charakterystycznych riffów (utwory „Krew”, „Skrzydła”) ani szybkiego garażowego grania („Lodowiec gigant”, „Wczoraj”), na płycie pojawią się utwory o mrocznej, tajemniczej tematyce, czego najlepszym przykładem jest „Prosto w ogień” nagrany w duecie z ikoną polskiej muzyki – Izabelą Skrybant-Dziewiątkowską, wokalistką Tercetu Egzotycznego. (źródło: Universal Music Polska)

Gary Clark, Jr. „Blak And Blu”
Mało kto potrafi tak pięknie połączyć bluesa, soul, rocka, hard rocka i psychodelicznego rocka, jak robi to Gary Clark Jr., fantastyczny amerykański gitarzysta, a także niezwykle utalentowany aktor. Jego najnowszy krążek „Blak And Blu” to kwintesencja wspaniałej, poruszającej, pełnej duszy muzyki. Dzieło Clarka wyprodukował legendarny Mike Elizondo (m.in. Dr. Dre, Fiona Apple, Mastodon, Regina Spektor, Avenged Sevenfold, Eminem, 50 Cent) razem z inną sławą, Robem Cavallo (Green Day, Dave Matthews Band, My Chemical Romance). Piosenki udowadniają, że artysta ma niebywały talent do przekonującego poruszania się po różnych stylistykach. Zarówno oldschoolowy blues kojarzący się z narodzinami gatunku w Delcie Missisipi, jak i nowoczesny rock czy soul brzmią prawdziwie i porywająco. (źródło: Warner Music Poland)

Kylie Minogue „The Abbey Road Sessions”
Album Kylie Minogue, zatytułowany „The Abbey Road Sessions”, ukazał się nakładem wytwórni Parlophone Records. Na płycie znalazło się szesnaście utworów reprezentujących niesamowitą, trwającą już 25 lat karierę muzyczną artystki. Wszystkie piosenki nagrane zostały w całkowicie nowych aranżacjach. Album został zarejestrowany w legendarnym londyńskim studiu przy Abbey Road z udziałem nie tylko samej wokalistki, ale także orkiestry w pełnym składzie. Na albumie usłyszymy gościnnie Nicka Cave’a, który specjalnie na potrzeby krążka ponownie nagrał swoje partie wokalne do słynnego przeboju obydwojga artystów „Where The Wild Roses Grow”. (źródło: Merlin.pl)

Dodaj komentarz

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.

Autor

moje życie w obrazkach

ostatnio popularne