Michael Jackson wprowadził muzykę na kolejny, wyższy poziom. Czy przerabianie jego piosenek ma więc sens? Spróbujmy sobie opowiedzieć na przykładzie jednego z hitów sprzed lat.

„Thriller” – chyba największe muzyczne dzieło Michaela Jacksona obfituje w hity. Same hity! Trzecim singlowym utworem promującym wspomniany krążek jest kompozycja „Beat It”. Świetny rockowo-popowy kawałek i jak zwykle fenomenalny wideoklip. Cóż dodać więcej? Oglądajcie i słuchajcie.

„Beat It” w wykonaniu formacji Fall Out Boy to pierwszy singiel z koncertowego albumu zatytułowanego „Live in Phoenix” (płyta swoją premierę miała w kwietniu 2008 roku). Gościnnie – w utworze oraz klipie – pojawia się John Mayer. Coverowa wersja niewątpliwie ostrzejsza i z mocniejszymi partiami gitarowymi, ale czy lepsza od oryginału? (MAK)

Jedna odpowiedź do „Oryginał vs Cover #44: Beat It”

  1. nie lepsza i nie gorsza. po prostu inna. swoja droga kocham FOB i mam ich wszystkie plyty :)

    Polubienie

Dodaj komentarz

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.

Autor

moje życie w obrazkach

ostatnio popularne