Polecana trójka na najbliższy tydzień to: Mando Diao „MTV Unplugged”, Tede „Notes 3D” oraz Black Dub „Black Dub”. Są to płyty, obok których nie możecie przejść obojętnie. I nie jest ważne to, czy na co dzień słuchacie techno, klasyki czy popu. Jeśli doceniacie wartościową muzykę, musicie znać te krążki – i to nie tylko z tytułu.

Mando Diao „MTV Unplugged”
Szwedzka grupa rockowa Mando Diao wydaje „MTV Unplugged”! Materiał został zarejestrowany 2 września br. w studiach Union-Film w Berlinie. W tym niezwykłym akustycznym koncercie wzięli udział zaproszeni goście: Ray Davies z The Kinks i Juliette Lewis. Program występu wypełniły największe przeboje z repertuaru Mando Diao. Założony w 1995 roku przez Björna Bixgårda zespół jest pierwszą szwedzką grupą, która została zaproszona do prestiżowego programu z cyklu „MTV Unplugged”. Mando Diao wystąpili na tegorocznej edycji Open’er Festival w Gdyni. (źródło: Universal Music Polska)

Tede „Notes 3D”
„Notes 3D” to już ósmy solowy album Tede. Jak sam artysta mówi o tej płycie: Na „Notesie 3D” pojawią się takie utwory, jakich nikt po mnie się nie spodziewa. Singlowy „To jest mój rock” to dopiero wierzchołek góry lodowej. Nowoczesne brzmienia i najwyższej jakości rap sprawiają, że ten album jest naprawdę mocnym akcentem na zakończenie roku. Płyta to kolejna produkcja stworzona przez Tede i producenta o pseudonimie Sir Michu. Premiera krążka już 9 grudnia. (źródło: Merlin.pl)

Black Dub „Black Dub”
Black Dub to nowy zespół cenionego gitarzysty i producenta Daniela Lanoisa (U2, Bob Dylan, Peter Gabriel, Neil Young). Na utrzymanej w funkowo-rockowych klimatach płycie towarzyszą mu znakomici muzycy – jazzowy perkusista Brian Blade (występujący u boku takich gigantów jazzu jak Wayne Shorter czy Herbie Hancock), młodziutka wokalistka Trixie Whitley (córka bluesmana Chrisa Whitley’a) i znany basista Daryl Johnson. Najważniejsze na płycie było zachowanie spontaniczności towarzyszącej wspólnym jam sessions – stąd też cześć utworów na płytę trafiła zaledwie po jednokrotnym wykonaniu! Lanois o Black Dub tak opowiedział magazynowi Rolling Stone: Od dawna marzyłem o zespole, w którym będę mógł wykorzystać swoje bardziej funkowe fascynacje – i płyta ta jest dokładnym odzwierciedleniem tychże funkowych abmbicji człowieka, który znany jest głównie z rockowego brzmienia. Album promuje niesamowity singiel „I Believe In You”. (źródło: Sony Music Polska)

Jedna odpowiedź do „Polecane płyty (05.12.2010)”

  1. „Nowoczesne brzmienia i NAJWYŻSZEJ JAKOŚCI RAP sprawiają, że ten album jest naprawdę mocnym akcentem na zakończenie roku.”

    are you fucking kiddin me?!

    Polubienie

Dodaj komentarz

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.

Autor

moje życie w obrazkach

ostatnio popularne