Wakacje zbliżają się wielkimi krokami. Uczniowie odliczają już dni do końca roku szkolnego, natomiast studenci (mogę potwierdzić na własnym przykładzie) widzą już na horyzoncie sesję. Jednak zaraz potem, za ponad miesiąc rozpoczną się długo wyczekiwane wakacje. Ja już dzisiaj przedstawiam Wam piosenkę, która może towarzyszyć nam wszystkim przez letni okres. Sprawdźcie już teraz utwór „Pina Colada Boy” zespołu Baby Alice.
Baby Alice to powstała w 2005 roku skandynawska grupa, w której skład wchodzą trzy osoby: Natalie (wokal, Szwecja), Andreas (wokal, Szwecja) oraz Tim (produkcja muzyczna, Norwegia). Trio od początku swojej scenicznej przygody tworzy muzykę dance z elementami dyskotekowego popu. Pomimo pięciu lat działalności nie udało się im wydać jeszcze żadnego krążka. Muzycy mają na koncie jednak kilka singli, z czego dwa ostatnie („Hurricane” i przedstawiany dzisiaj „Pina Colada Boy”) prezentują już poziom, który zapewnić może im kontrakt płytowy.
Dlaczego utwór „Pina Colada Boy” ma szansę zostać hitem lata? Jest strasznie płytki muzycznie, ma łatwy do złapania taneczny rytm, równie prosty refren (już widzę te tłumy krzyczące pina colada boy, pina colada boy!). Do tego wszystkiego teledysk (możecie go sprawdzić poniżej) z ładnymi paniami (oczywiście skąpo ubranymi jak na wakacje przystało), eksplorujący motyw letniego uczucia damsko-męskiego. Schemat powielany już dziesiątki razy, jednak przecież o to tak naprawdę w letniaku chodzi.
Znając życie, polskie stacje radiowe i telewizyjne nie podchwycą propozycji. Czasy, kiedy na dyskotekach i plażach królowały takie piosenki, jak „Coco Jumbo”, „Capitan Jack”, „Tic Tic Tac” czy „Boombastic” już nie wrócą. Teraz za hity lata uważa się, niestety, przeboje takich grup i artystów, jak Feel, Gosia Andrzejewicz i Patrycja Markowska.
AXUNARTS 2005-2021 // Mateusz Kołodziej 
Dodaj komentarz