Już nie nowiutka, ale ciągle na topie „Męska muzyka” rozbrzmi w Żaczku Krakowskim w najbliższą sobotę 24 kwietnia

To, co było długo wyczekiwane – czyli całkowicie rodzinna współpraca Waglewskich, miało swoją odsłonę 1 lutego 2008 roku. Po dłuższej ciszy powraca okazja do popłynięcia w tych brzmieniach.

Na albumie znajdujemy treści zadumy i znajomości życia Wojciecha; Fisz, jak zwykle, zaskakuje bawiąc się słowami i przedstawiając swoje spojrzenia – te z innego pokolenia. Wszystko jednak ze smakiem. To właśnie łączy twórczość ich trzech – nie tylko nazwisko – ale również wysmakowane połączenie stylów. Wspaniale skomponowane, rockowo-blusowe brzmienia przeplatane elektroniką, to zasługa również Emade. Czyli, dla każdego coś dobrego.

Waglewscy od lewej: Emade, Wojciech, Fisz

Oczywiście „męska” nie znaczy „tylko dla mężczyzn”, czego jestem żywym przykładem. Jest to po prostu pozytywny przekaz, który jednoczy wszystkich fanów Waglewskich i nie tylko. Wszystko jednak odczuwalne jest dopiero na koncercie, więc się już nie zastanawiaj – leć do Żaczka po bilet (studencki 30 złotych, normalny 35 złotych).

Recenzja płyty „Męska muzyka” dostępna jest tutaj.

Dodaj komentarz

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.

Autor

moje życie w obrazkach

ostatnio popularne