Nowy solowy album Stinga jest na ten moment najlepiej sprzedająca się płytą w Polsce. Krążek „In On A Winter’s Nights” z drugiego miejsca awansował na czoło stawki.

Podium uzupełniają, tak jak tydzień temu, płyty „Miłość! Uwaga! Ratunku! Pomocy!” grupy Hey oraz „Modern Rocking” Agnieszki Chylińskiej.

W zestawieniu za okres 02-08.11.2009 r. znalazły się także następujące nowości: Maciej Maleńczuk „Psychodancing vol. 2” (6.), Ira „9” (15.), Rod Stewart „Soulbook” (18.), Budka Suflera „Zawsze czegoś brak” (19.), składanka „Ram Cafe 4” (23.), składanka „Cafe Fogg 2” (26.), składanka „RMF FM – Przebój roku 2009” (27.), Gaba Kulka „Out” (47.).

Pełną pięćdziesiątkę OLiS możecie sprawdzić tutaj.

9 odpowiedzi na „OLiS: Zimowy Sting na czele”

  1. Taka uwaga odnośnie tytułu wpisu… Chyba chodziło Ci o „zimowego” Stinga, a nie „ziomowego”.:)

    Polubienie

  2. O ile Hey i Sting być może zasługują na to, żeby być na czele, to nie wydaje mi się, żeby płyta Chylińskiej była warta takiego szumu ;)

    Polubienie

  3. Też tak sądze o płycie Chylińskiej. Ale ilość sprzedanych płyt nie przekłada się na jakość. Pierwsza płyta Feela zyskała status diamentowej. Chociaż w tym wypadku, to ja sorry, wole Feela :)

    Polubienie

  4. :-D

    To warte zastanowienia :p

    Polubienie

  5. Feel jest dobry. Ma swój dom, wie co robić, kiedy jest już ciemno, panowie nie wybierają pierwszych lepszych lasek po koncertach, ale tylko te, które mają głos anioła. I ogólnie pokazują, na co ich stać. ;) A już całkiem serio, to 3/4 ludzi mówi, że Feel to gówienko, a jak wypije dwa piwa, to śpiewa ich piosenki. Oczywiście nie popieram, bo sam nie piję. ;)

    Polubienie

  6. axun chyba wstał lewą nogą widze

    Polubienie

  7. Hehe, niezłe. I właśnie za to ich lubię. Niby płytka muza, ale przynajmniej można się przy niej pobujać na imprezie. A na pierwsze takty „Jest już ciemno” ludzie reagują podobnie jak na „Jesteś szalona”. I taka muzyka też jest potrzebna (czasem!). A nowa Chylińska nie porywa mnie ani do tańca , ani do niczego. I nie chciałabym jej płyty w swojej płytotece.

    Polubienie

  8. I jeszcze mały plusik dla tego biednego Feela. Dla mnie jednak ma małą przewagę w stosunku do innych dzisiejszych pseudo gwiazd, np. Dody. Feel nie robie show na scenie, nie pokazuje dupy tak jak Doda, nie robi skandli tylko porywa ludzi samą muzyką :) Jakieś osiągnięcie jest :)

    Polubienie

Dodaj komentarz

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.

Autor

moje życie w obrazkach

ostatnio popularne