I stało się. Warszawski koncert najpopularniejszego boysbandu na świecie został odwołany. W zasadzie to nie wiadomo, czy mogę użyć takiego sformułowania, bowiem jak okazuje się teraz – Polska nigdy nie widniała na trasie zespołu.
Jak czytamy na CGM.pl, zamiast potwierdzenia cen biletów nagle, bez słowa wyjaśnienia ani komentarza ze strony zespołu, managementu czy polskiego organizatora koncertu, pod datą 30 listopada pojawiła się zupełnie inna lokalizacja koncertu: Praga – O2 Arena.
Backstreet Boys (fot. muzyka.gery.pl)
Nadwiślańscy fani czekają na wyjaśnienia i oficjalne podanie do wiadomości, czy warszawski koncert był jedynie żartem, czy też kolejną wpadką polskich organizatorów.
Szkoda, naprawdę szkoda.




Dodaj komentarz