Żywa legenda muzyki, gitarzysta Carlos Santana, zwrócił się do prezydenta Stanów Zjednoczonych Baracka Obamy z apelem o legalizację marihuany.

Muzyk uważa, że legalizacja miękkiego narkotyku wpłynęłaby korzystnie na amerykańską gospodarkę i stworzyłaby wiele nowych miejsc pracy.

Zalegalizujcie marihuanę i zainwestujcie uzyskane w ten sposób pieniądze w edukację. Wtedy zobaczycie prawdziwą transformację Ameryki – mówi rockman sugerując, że zmiana przepisów dotyczących używania marihuany pomogłaby w usunięciu nielubianego przez niego gubernatora Kalifornii Arnolda Schwarzeneggera.

Carlos Santana

Naprawdę wierzę, że po legalizacji marihuany byłoby nas stać na dobrego gubernatora, który nie skąpiłby pieniędzy na edukację i nauczycieli. Mielibyśmy gubernatora klasy A, a obecnego odesłalibyśmy z powrotem do Hollywood, gdzie mógłby kręcić sobie filmy klasy D – stwierdził złośliwie legendarny gitarzysta.

Źródło: onet.pl

2 odpowiedzi na „Apel rockmana do prezydenta.”

  1. Awatar Piotr Kaźmierczak
    Piotr Kaźmierczak

    heh, pewnie, dobry pomysł. poza tym w wypadku legalizacji Carlos mógłby sobie spokojnie przypalać odwiedzając kochaną Kalifornię.

    Polubienie

  2. Hehe, to już nie pierwszy taki apel Santany. Pamiętam, jak kiedyś zaproponował, żeby marihuanę dodawać do odżywek dla dzieci (np. do Bebiko). Poglądy i pomysly dosyć nietypowe, co jednak nie zmienia faku, że to jeden znajlepszych gitarzystów w historii muzyki rozrywkowej. Respect!

    Polubienie

Dodaj komentarz

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.

Autor

moje życie w obrazkach

ostatnio popularne