To, o czym informowałem już wcześniej, stało się faktem. Grupa Mikromusic została skreślona z listy finalistów polskich preselekcji do konkursu Eurowizja 2009.
W związku z drugą dyskwalifikacją (pierwszy taki przypadek dotyczył Katarzyny Skrzyneckiej – czytaj) w finale „Piosenki dla Europy” usłyszymy dziesięciu wykonawców. Z tego powodu TVP zmieniła punkt regulaminu, mówiący o minimalnej liczbie wykonawców.
Komisja Konkursowa rekomenduje utwory wraz z ich kompozytorami, autorami tekstu i wykonawcami (lub wykonawcami demonstracyjnymi), a TVP S.A. zobowiązuje się z listy przekazanej przez Komisję Konkursową zakwalifikować nie mniej niż 7 utworów do udziału w Krajowych Eliminacjach, których finałem będzie koncert „Piosenka dla Europy 2009” – 14 lutego 2009 r. Podczas tego koncertu zakwalifikowani i wybrani oryginalni wykonawcy (w liczbie nie mniejszej niż dziesięciu, łącznie z tzw. „dzikimi kartami”) wykonają wybrane utwory na żywo z udziałem tzw. pół playbacku.

Na oficjalnej stronie grupy Mikromusic pojawiło się oświadczenie managera, pani Katarzyny Przywary. Oto jego ważniejsze fragmenty:
Jestem managerem zespołu od listopada 2008 roku, decyzja o zgłoszeniu (…) do Konkursu Eurowizji zapadła bardzo późno, niestety nie zapytałam czy zespół wykonywał ten utwór przed 1 października, gdyż jasne było dla mnie to, że nie. Płyta „Sennik”, na które znajduje się utwór „Kardamon i pieprze” ukazała się na przełomie listopada/grudnia 2008 roku, koncert premierowy odbył się 25.11.2008 roku (…) a trasa koncertowa była planowana na początek tego roku. Nie miałam pojęcia, że utwór już wcześniej był grany. (…) Przepraszam wszystkich, którzy liczyli na występ Mikromusic w Konkursie Eurowizji.
Ja radzę pani manager popracować nad komunikacją ze swoimi podopiecznymi oraz gramatyką i stylem, gdyż oświadczenie w początkowym fragmencie jest sformułowane karygodnie.




Dodaj komentarz