Kolejna przykra wiadomość, kolejny muzyk nie żyje. Tym razem na tamten świat przeniósł się Corey Daum – były gitarzysta grupy Lizzy Borden.
39-letni Corey Daum zmarł w sobotę (24 stycznia 09) po tym, jak samochód, którego był pasażerem, uderzył w betonowe ogrodzenie autostrady niedaleko Nashville.
Kierowca, który przyznał się do prowadzenia samochodu w stanie nietrzeźwym, został oskarżony o zabójstwo.
Daum to drugi członek amerykańskiej formacji heavy-metalowej, który stracił życie w wypadku samochodowym . W 2004 roku poprzedni gitarzysta Lizzy Borden, Alex Nelson, zmarł w wyniku czołowego zderzenia dwóch pojazdów.
Źródło: onet.pl




Dodaj komentarz