Walijska piosenkarka Duffy nie ma nic przeciwko temu, aby fani ściągali za darmo jej muzykę, jeżeli tylko zaczną kupować jej płyty, kiedy będą starsi.
Wokalistka uważa, że większość ludzi korzysta z nielegalnych programów do udostępniania plików muzycznych z powodu braku funduszy na zakup oryginalnych płyt.
– Wszystko ma swoje plusy i minusy. Niektórzy uważają sieci P2P za źródło nielegalnej wymiany, ale ja wierzę, że ostatecznie wychodzi to artystom na dobre. Ktoś zapytał mnie niedawno, co sądzę o nielegalnym ściąganiu muzyki, a ja uświadomiłam sobie, że nie mam nic przeciwko temu. Moim zdaniem, większość ludzi, którzy ściągają muzykę, to dzieciaki, które z wiekiem prawdopodobnie zaczną kupować płyty, bo będą lepiej zarabiać. Internet sprawia, że muzyka staje się częścią życia ludzi – mówi gwiazda.

Źródło: onet.pl




Dodaj komentarz