16 grudnia (oczywiście tego roku), sprawiłem sobię przedwczesny świąteczny prezent, a mianowicie nabyłem wejściówkę na koncert duety Fisz/Emade.
Od razu mówię, że nie żałuje wydanych dwóch dych, bo było naprawdę bardzo fajnie, ale o tym poniżej. Koncert miał miejsce w podziemiach tarnowskiego Rynku (a dla miejscowych – w piwnicach TCK-u). Tarnowskie Centrum Kultury mające już doświadczenie w przygotowywaniu koncertów „z klimatem” i tym razem nie zawiodło. Zresztą żadnych dekoracji nie trzeba było robic. Surowe ceglane mury jak ulał pasowały do muzycznego świata braci Waglewskich.
Muzycy zaprezentowali publice utwory pochodzące z nowego krążka „Piątek 13” – wszak była to jedna z imprez promujących ten materiał. Cóż można pisać więcej o wydarzeniu jakim jest koncert? Publika jaka zjawiła się na nim nie byłą przypadkowa. Znajomość tekstów oraz daty urodzin Emade świadczą o tym najlepiej („sto lat” od fanów na koniec koncertu zakończone gromkimi brawami).




Dodaj komentarz