Trzeci, kończący trylogię mixtape. Chociaż tak jak w przypadku znanych z rodzimego rapowego podwórka – Pelego i Vienia, artystka także zapowiada kolejne. Na płycie kilka nowych kawałków, jak i starsze tyle, że w zremisowanych wersjach.
Widać, że doświadczenie zdobyte podczas nagrywania dwóch poprzednich części procentuje. Jade jak zwykle rapuje odważnie, równo. Widać, że ma już własny, charakterystyczny dla niej flow. Co do produkcji to tym razem artystka współpracowała z młodymi producentami – także z Indii (wyróżniają się m.in. Dj Casper i Contagious).

‘Gospodarzem’ materiału jest jednak doświadczony i znany już w środowisku Dj Technic. Połączenie rutyny z młodością udało się bardzo fajnie. Ogólnie materiał bardzo przyjemny (tylko śpiew czasem Jade nie wychodzi i to jedyny minusik). Taka seria mixtape’ów to dobre przetarcie przed wydaniem debiutanckiego LP, które już niedługo ma ujrzeć światło dzienne.





Dodaj komentarz